sobota, 5 kwietnia 2014

Anielsko...




Dzielę się z Wami radością z moich witrażowych aniołów, miałam okazję spróbować tej sztuki na Jarmarku Folklorystycznym ...coś cudownego, kilka szkiełek i powstaje przedmiot z duszą... Moje córki były zachwycone, powstawały anioły za aniołami...Patrzymy czasami na świat przez anielskie kolorowe szkiełka...
Dziś tak anielsko, bo skończyłam właśnie czytać: ,,Tam gdzie spadają Anioły"- Doroty Terakowskiej.
Oto kilka cytatów:
,,Nie próbujcie rozwiązywać wszystkich tajemnic wszechświata, zostawcie miejsce dla wiary, tajemnicy, inaczej przestaniecie być dziećmi kosmosu i Matki Natury. Staniecie się związkiem chemicznym złożonym z wody, węgla, tłuszczu i białka, lecz pozbawionym uczuć. Ocalcie swoje dusze przez prostotę i ufność, które są kluczem do Miłości".
,,Wszystkie, nawet najmniej znaczące z pozoru decyzje mogą całkowicie odmienić losy ludzi. Do zmiany losu wystarczy mały, malutki kamyczek, o który ktoś się potknie i nawet go nie zauważy".
,, A może wokół człowieka stale się dzieją rzeczy niezwykłe, lecz on ich nie widzi, zajęty swoimi ludzkimi sprawami"? 
,, Anioły nie muszą widzieć, by wiedzieć, w przeciwieństwie do ludzi, którzy nawet widząc – nie wiedzą".
 
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich odwiedzających ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz