To pasja i przygoda, w którą wprowadziła mnie mama... kto szydełkuje ten wie ile relaksu i spokoju daje, szczególnie w długie zimowe wieczory. Szydełkować można jednocześnie słuchając audiobooki, a bardziej wprawni nawet oglądając film. Czas, który przeznaczamy na szydełkowanie sprzyja przemyśleniom, refleksjom,a na pewno istnieje filozofia szydełkowania... Lubię szydełko, bo jest małym przyrządem, który zabieram w podróże, zawsze powstanie coś ciekawego. Obserwując panie za granicą, stwierdzam, że mają więcej śmiałości i odwagi w szydełkowaniu. Widziałam panie na plaży szydełkujące, panie siedzące na kocyku w parku z szydełkiem... Ale my Polki też zaczynamy odkrywać je na nowo i doceniać... :)
Obecnie szydełkuję kocyk- pled, składający się z motywu- kwiat afrykański. Mam w planie podszycie go polarem co sprawi, że będzie jeszcze cieplejszy niczym letnia kołderka.
Obecnie szydełkuję kocyk- pled, składający się z motywu- kwiat afrykański. Mam w planie podszycie go polarem co sprawi, że będzie jeszcze cieplejszy niczym letnia kołderka.
ależ słodziutkie czapeczki!!!!!
OdpowiedzUsuńja szukam wzoru na szydełko na szal
Aniu pięknie czekam na kolejne wpisy pozdrawiam
OdpowiedzUsuń