Długo mnie nie było i zjawiam się w dniu, w którym obchodzimy Dzień Blogera :). Wszystkim blogujacym życzę pomysłowości, natchnień twórczych, radości i satysfakcji...
Dziś też ostatni dzień sierpnia...chcę podzielić się z Wami migawkami z moich wakacji:
Był też czas na poznanie Geocachingu- fantastyczna zabawa, moje córki zachwycone, ponieważ miały wcześniej okazję zapoznać się z tą zabawą w szkole. Wakacje były czasem na praktykę. Ile radości dawały nam odnalezione ,, kesze". Po więcej wiadomości wysyłam na polską stronę geocachingu
http://www.geocaching.pl/
Udało się nam również wybrać na wycieczkę do Wrocławia, taką typową dla dzieci- Szlakiem Krasnoludków. Zakupiłam mapę poszukiwaczy krasnoludków i zaczęły się poszukiwania. Dobra zabawa, ponieważ dzieci nie odczuwają przebytej drogi tylko z fascynacją szukają kolejnych krasnali...
W całym Wrocławiu jest ich ponad 300-ta, my zaliczyłyśmy Rynek, krasnoludki były wszędzie :), czasami się ukrywały ale i te udało nam się odnaleźć :)
,,Być może są ludzie, którzy nigdy nie widzieli krasnoludka - ja im współczuję." Axel Munthe
We Wrocławiu na szlaku naszej wędrówki był też most pełen kłódek miłości.
Byłyśmy też w ,,Słodkim Czary- Mary "-uczestniczyłyśmy w pokazie- jak powstają cukierki i lizaki o intensywnych smakach i kolorach. Cukierki mają kolor, smak i wygląd tak misternie zrobiony, że to aż zadziwiające. Wszystko można zobaczyć, powąchać i spróbować. Dziewczyny same zrobiły sobie lizaka, było bajkowo i słodko :)
Moja starsza córka obowiązkowo chciała znaleźć Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu, powiedziała że musi mieć zdjęcie przed drzwiami szkoły do której kiedyś będzie chodzić.... no kto wie :)
Oprócz Wrocławia, ( który będziemy jeszcze odwiedzać bo jest tam tyle, tyle...) zwiedzałyśmy też Głogów- moje rodzinne miasto, z którego pochodzę :) Były spacery pełne historii, spacery nocne, pełne klimatów.
Wakacje były udane, ta relacja to tylko pigułka, niemożliwością jest tu pomieścić wszystko i o wszystkim opowiedzieć... Czas teraz na nowy rok szkolny i nowe przeżycia, zobaczymy co nam przyniesie :)